Dominik Borowski
("Projektor" - 1/2016)
Znajomość sztuki ogranicza się zazwyczaj do
najpopularniejszych dzieł i artystów z przeszłości. Ci bardziej obeznani,
wiedzą jeszcze, co nieco o tej najnowszej. A już niewielka grupa posiada
szersze informacje o ulubionych twórcach i ich dziełach. Tutaj bez wątpienia
można zaliczyć współczesną poetkę – Elżbietę Musiał.
Potwierdza to niedawno
wydany poemat, który zdobył I nagrodę w II konkursie Literackim im. Stefana
Żeromskiego zorganizowanym przez świętokrzyski oddział ZLP. Utwór został
zatytułowany „Mówię pochyloną cambrią”, co budzi skojarzenia z edytorem tekstu,
a nie ze sztuką. Jednak już nawet pobieżna lektura poematu wskazuje, że w
centrum zainteresowań podmiotu lirycznego będą artyści i ich dzieła.
Poemat został
podzielony na cztery części, a każda z nich otrzymała odrębny tytuł: „Czwarty
wymiar”, „Meksykański danaid”, „Corpus delicti” oraz „Reinkarnacje, czyli
prawdy i kłamstwa”. Nie są to przypadkowe nazwy. Każda z nich w jakiś
sposób odnosi się do przywołanych postaci bądź ich techniki twórczej. I tak czwarty
wymiar oznacza identyfikację podmiotu i przedmiotu, czasu i przestrzeni,
materii i energii.
Poszczególne części
poematu Musiał są dedykowane różnym artystom. W pierwszej z nich pojawia
się awangardowa malarka Katarzyna Kobro wraz z mężem-malarzem Władysławem
Strzemińskim. Druga część przywołuje inną znaną parę artystów, jaką stanowili
Frida Kahlo i Diego Rivera. Trzecia przedstawia francuską rzeźbiarkę Camille
Claudel wraz z jej partnerem-rzeźbiarzem Augustem Rodinem. W ostatniej części
poematu pojawia się amerykańska pisarka Elinor Wylie. Wszyscy bohaterowie mają
możliwość zabrania głosu, którego udziela im podmiot liryczny. O ich obecnością
zadecydowało z pewnością intrygujące życie osobiste, które wpłynęło na
stworzone dzieło.
W „Mówię pochyloną cambrią” zwraca uwagę jeszcze warstwa
ilustracyjna. Tworzą ją obrazy autorki, które pełnią funkcję wprowadzającą do
poszczególnych części utworu. Każdy z nich budzi zainteresowanie i zasługuje na
osobną refleksję.
Poemat Elżbiety Musiał to interesujący utwór literacki,
który wykracza poza literaturę. Łączy w sobie tekst z obrazem. Tekst wydaje się
trudny, ponieważ zmusza odbiorcę do poznania wiedzy z zakresu historii sztuki.
Warto dać się zmusić i wejść w ten dość niezwykły świat.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz