Agata Orłowska
("Projektor" - 4/2016)
Jedzenie to jeden z tych obszarów (obok polityki i religii), które w przestrzeni społecznej wywołują chyba najbardziej burzliwe dyskusje i spory. Nic dziwnego skoro towarzyszy nam każdego dnia, warunkując nasze istnienie. I choć czynność ta wydaje się kwestią indywidualną, niejako intymną, w rzeczywistości nierzadko staje się narzędziem manipulacji czy nawet zniewolenia, tematem idealnym do „przeciągania liny”.
Praca zbiorowa „W garnku kultury. Rozważania nad jedzeniem w przestrzeni społeczno-kulturowej” pod redakcją Aleksandry Drzał-Sierockiej to doskonały dowód na to, że w kwestii naszych codziennych praktyk jeszcze nie wszystko zostało powiedziane, że pod pokrywką garnka zupy możemy znaleźć znacznie szerszy kontekst niż tylko preferencje kulinarne czy tradycje rodzinne.
Przygotowywanie i spożywanie jedzenia to rodzaj narracji – świadomej bądź nie – o sobie, swoich wartościach, stosunku do życia, o relacji ze światem. O tym właśnie traktuje zbiór artykułów będących pokłosiem konferencji “(Po)Wolne jedzenie. Slow food, weganizm i inne ruchy żywieniowe w przestrzeni społeczno-kulturowej XXI wieku”, która odbyła się w 2013 roku w ramach Planete+ Doc Film Festival. Praca, na którą składa się dwanaście artykułów, rozszerzających tematykę konferencji wraz z zapisem fragmentów debaty festiwalowej, wstępem oraz notami o autorach, podzielona została na trzy części.
Pierwsza – „Jedzenie w (nie)świadomości”, prezentuje zbiór tekstów, próbujących uchwycić funkcje jedzenia i czynności z nim związanych w zwykłej codzienności. Od budowania zjawiska matriarchatu i wyrafinowanych prawideł nim rządzących, o czym przekonuje nas Joanna Mroczkowska na przykładzie białostockiej wsi, po jedzenie będące formą praktyki duchowej i realizacją filozofii uważności, w myśl przysłowia joginów Jakie jest twoje jedzenie, taki jest twój umysł, na co zwracają uwagę Agnieszka Długosz i Tomasz Trąbiński. Część pierwsza przybliża także zjawisko kooperatyw spożywczych i rosnącej wraz z ich rozwojem świadomości konsumenckiej (Dominika Potkańska), a także specyfikę marnotrawienia żywności od strony przyczynowości (Ariel Modrzyk).
Część druga „Konteksty wybranych reprezentacji jedzenia w kulturze współczesnej”, zabiera nas w nieco odmienne rejony – gdzie rzeczywista konsumpcja zastąpiona zostaje sferą obrazów, tworzenia ich i oglądania, wszak jedzenie odbywa się również przez oczy. Karol Jachymek na przykładzie Coca-coli zwraca uwagę na niezwykłą nośność i pojemność znaczeń, utrwalonych w podświadomości konsumenta. Joanna Jeśman opowiada o sztuce biologicznej w kontekście posthumanizmu. Z kolei Monika Sońta, Katarzyna Twardowska i Agata Ciastoń rozpatrują tematykę kulinariów przewijającą się przez współczesne media na przykładzie wszechobecnych blogów i programów telewizyjnych z gotowaniem na ekranie.
Jak na prawdziwą ucztę przystało zwieńczeniem zbioru okazuje się najbardziej intrygujący zestaw tekstów – intrygujący, co bynajmniej nie oznacza smaczny. Część trzecia „Między etyką a fizjologią, między pragnieniem a potrzebą” traktuje bowiem o kwestiach, które chciałoby się przemilczeć, takich jak graniczny głód, kanibalizm i ludzka fizjologia. Poruszona zostaje tu kwestia relatywności etyki, freudowski kanibalizm w kontekście pożądania, a także antyestetyczny wymiar jedzenia na przykładzie trzech znanych filmów: “Wielkie żarcie”, “Super Size Me” oraz “Kucharz, złodziej, jego żona i jej kochanek”.
Choć niektóre z artykułów wydają się być nieco bardziej apetyczne niż są w rzeczywistości, a podjęty temat jest nie tylko niewyczerpany, a ledwie uszczknięty, całość jest strawna, a momentami nawet całkiem smakowita.
("Projektor" - 4/2016)
Jedzenie to jeden z tych obszarów (obok polityki i religii), które w przestrzeni społecznej wywołują chyba najbardziej burzliwe dyskusje i spory. Nic dziwnego skoro towarzyszy nam każdego dnia, warunkując nasze istnienie. I choć czynność ta wydaje się kwestią indywidualną, niejako intymną, w rzeczywistości nierzadko staje się narzędziem manipulacji czy nawet zniewolenia, tematem idealnym do „przeciągania liny”.
Praca zbiorowa „W garnku kultury. Rozważania nad jedzeniem w przestrzeni społeczno-kulturowej” pod redakcją Aleksandry Drzał-Sierockiej to doskonały dowód na to, że w kwestii naszych codziennych praktyk jeszcze nie wszystko zostało powiedziane, że pod pokrywką garnka zupy możemy znaleźć znacznie szerszy kontekst niż tylko preferencje kulinarne czy tradycje rodzinne.
Przygotowywanie i spożywanie jedzenia to rodzaj narracji – świadomej bądź nie – o sobie, swoich wartościach, stosunku do życia, o relacji ze światem. O tym właśnie traktuje zbiór artykułów będących pokłosiem konferencji “(Po)Wolne jedzenie. Slow food, weganizm i inne ruchy żywieniowe w przestrzeni społeczno-kulturowej XXI wieku”, która odbyła się w 2013 roku w ramach Planete+ Doc Film Festival. Praca, na którą składa się dwanaście artykułów, rozszerzających tematykę konferencji wraz z zapisem fragmentów debaty festiwalowej, wstępem oraz notami o autorach, podzielona została na trzy części.
Pierwsza – „Jedzenie w (nie)świadomości”, prezentuje zbiór tekstów, próbujących uchwycić funkcje jedzenia i czynności z nim związanych w zwykłej codzienności. Od budowania zjawiska matriarchatu i wyrafinowanych prawideł nim rządzących, o czym przekonuje nas Joanna Mroczkowska na przykładzie białostockiej wsi, po jedzenie będące formą praktyki duchowej i realizacją filozofii uważności, w myśl przysłowia joginów Jakie jest twoje jedzenie, taki jest twój umysł, na co zwracają uwagę Agnieszka Długosz i Tomasz Trąbiński. Część pierwsza przybliża także zjawisko kooperatyw spożywczych i rosnącej wraz z ich rozwojem świadomości konsumenckiej (Dominika Potkańska), a także specyfikę marnotrawienia żywności od strony przyczynowości (Ariel Modrzyk).
Część druga „Konteksty wybranych reprezentacji jedzenia w kulturze współczesnej”, zabiera nas w nieco odmienne rejony – gdzie rzeczywista konsumpcja zastąpiona zostaje sferą obrazów, tworzenia ich i oglądania, wszak jedzenie odbywa się również przez oczy. Karol Jachymek na przykładzie Coca-coli zwraca uwagę na niezwykłą nośność i pojemność znaczeń, utrwalonych w podświadomości konsumenta. Joanna Jeśman opowiada o sztuce biologicznej w kontekście posthumanizmu. Z kolei Monika Sońta, Katarzyna Twardowska i Agata Ciastoń rozpatrują tematykę kulinariów przewijającą się przez współczesne media na przykładzie wszechobecnych blogów i programów telewizyjnych z gotowaniem na ekranie.
Jak na prawdziwą ucztę przystało zwieńczeniem zbioru okazuje się najbardziej intrygujący zestaw tekstów – intrygujący, co bynajmniej nie oznacza smaczny. Część trzecia „Między etyką a fizjologią, między pragnieniem a potrzebą” traktuje bowiem o kwestiach, które chciałoby się przemilczeć, takich jak graniczny głód, kanibalizm i ludzka fizjologia. Poruszona zostaje tu kwestia relatywności etyki, freudowski kanibalizm w kontekście pożądania, a także antyestetyczny wymiar jedzenia na przykładzie trzech znanych filmów: “Wielkie żarcie”, “Super Size Me” oraz “Kucharz, złodziej, jego żona i jej kochanek”.
Choć niektóre z artykułów wydają się być nieco bardziej apetyczne niż są w rzeczywistości, a podjęty temat jest nie tylko niewyczerpany, a ledwie uszczknięty, całość jest strawna, a momentami nawet całkiem smakowita.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz