środa, 3 sierpnia 2016

Czytanie świata (Andrzej C. Leszczyński, Najgłębsze, spokojne morskie dno. Próby antropologiczne)

Michał Siedlecki
("Projektor" - 6/2015)
„Najgłębsze, spokojne morskie dno.” Próby antropologiczne (2014) to trzecia z kolei książka Andrzeja C. Leszczyńskiego, w której badacz ten sięga – podobnie jak w swoich wcześniejszych rozprawach – po stricte antropologiczny klucz do deszyfracji skomplikowanych, acz niezmiernie intrygujących poznawczo, zjawisk społeczno-kulturowych otaczającego go świata, ukazanych tu również przez niego w kontekście historyczno-religijno-filozoficznych przemian dotykających Europę od jej zarania po czasy nam współczesne.

Naukowiec jest wykładowcą akademickim i autorem ponad dwustu studiów z zakresu antropologii teatru, filozofii człowieka oraz etyki. Od wielu lat prowadzi warsztaty teatralne (drama, jak też trening komunikacji i ekspresji) w kraju, a także za granicą. Jego dwie pierwsze książki badawcze ukazały się pod następującymi tytułami: „Ojciec człowieka. Szkice afiniczne” (2012) oraz „Owoc tamtego grzechu” (2013).

Najnowsza książka Leszczyńskiego zatytułowana „Najgłębsze, spokojne morskie dno”. Próby antropologiczne. skonstruowana została w formie eseju i składa się z dwunastu rozdziałów, w treści których filozof ten porusza między innymi takie kwestie, jak: korzenie kultury europejskiej; pojęcia autorytetu, idola i artyzmu; koncepcja prawdy; idee czasu oraz przemijania; kwestie Boga, religii, wiary, słowa, Biblii i Kościoła; zagadnienia związane z warsztatami teatralnymi; znaczenie ludzkiego ciała we współczesnej kulturze; rola pontyfikatu papieża Franciszka; zjawiska nudy, agresji, uzależnień, sankcji, gry politycznej, fatum, nagości w sztuce, bluźnierstwa, pychy, etyki i dziedziczności; dzisiejsza kinematografia i aktorstwo oraz krajoznawstwo.

Myśl przewodnią interesującej nas tutaj książki oddają chyba najlepiej takie oto jej frazy: Określenie tych tekstów mianem prób nie bierze się ze skłonności minoderyjnych. Są próbami w takim sensie, w jakim używa się tego słowa jako ekwiwalentu „eseju”. Chodzi o formę „otwartą”, bywa, że „prowizoryczną”, taką w każdym razie, która jest odwrotnością domykającej (finis) „definicji”. Te eseistyczne próby autora „Owocu tamtego grzechu” celnie oddają kondycję dzisiejszego człowieka, rozdartego w głównej mierze między zgubnymi wpływami kultury masowej a bogatą, trudną do deprecjacji, spuścizną jego przodków.

Mamy tutaj więc do czynienia z antropologicznym czytaniem świata, dokonanym przez pełnego pasji odkrywczej badacza, który odważnie, merytorycznie i niezwykle skrupulatnie spogląda na dookolną rzeczywistość, w której współczesnych, często zawiłych, meandrach odkrywa on na powrót symbolicznie Golgotę, Akropol oraz Kapitol, czyli nasze wspólne, żydowsko-grecko-łacińskie dziedzictwo.

Andrzej C. Leszczyński, Najgłębsze, spokojne morskie dno. Próby antropologiczne, s. 398, Wydawnictwo Naukowe Katedra, Gdańsk 2014.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz