niedziela, 31 lipca 2016

Świat widziany przez… (Joanna Tokarska-Bakir, Okrzyki pogromowe. Szkice z antropologii historycznej Polski lat 1939-1946)

Piotr Kardyś

("Projektor" - 3/2013)

Przed czytającym książkę, zawierającą w dużej mierze informacje o relacjach polsko-żydowskich w latach 1939-1946, zebrane w trakcie badań terenowych na Sandomierszczyźnie, staje trudne zadanie. Lektura jest bowiem paraliżująca.

Pozwalam sobie na takie sformułowanie, bo gdybym użył stwierdzenia, że niedawne „rewelacje” przedstawione w niemieckiej produkcji serialowej – które wzbudziły polskie protesty – niekoniecznie były wyssane z palca, prawdopodobnie mógłbym zbudzić demony przeszłości i zniechęcić do sięgnięcia po wartościowe teksty.

Autorka opublikowała w tomie dziewięć szkiców (lub jak kto woli esejów), przy czym nie forma literacka jest tym razem ważna, ale charakterystyka żydowskiej i polskiej pamięci o zagładzie. Czy jest próbą rozliczenia przeszłości poprzez przybliżenie czytelnikom relacji spisanych po latach? Mam wątpliwości. Choćby z powodu zastosowanego warsztatu badawczego, zdecydowanie bliższego etnografom niż historykom. Antropolożka kultury i eseistka, jak sama o sobie pisze, nie zadbała bowiem o recenzję uznanego badacza historii XX w., a za właściwe uważa podanie informacji o dyskusji jaka odbyła się na seminarium w Princetown, zamiast przeprowadzić ją np. na seminarium z historii XX w. na Uniwersytecie Jana Kochanowskiego w Kielcach!? A przecież każdy z historyków korzystających ze źródeł wywołanych wie, na jakie bezdroża prowadzą. Trzy razy szkoda. I na tym właściwie kończy się lista krytycznych uwag, bo reszta to same superlatywy.

Przejrzysta narracja, wciągająca czytelników w „świat” ówczesnych bohaterów, odwaga w poruszaniu trudnych relacji międzyludzkich i między-sąsiedzkich, świat polskiej wsi z jej uprzedzeniami, trudnych wyborów i łatwych zysków i wszechobecnego „zamiatania” starych, wstydliwych faktów pod dywan. 

Rozliczenie z przeszłością, a dla dużej części Polaków również z teraźniejszością jest – na łamach tej książki – swego rodzaju dekalogiem. Dla kielczan i mieszkańców szeroko rozumianego regionu świętokrzyskiego powinna być lekturą obowiązkową. Autorka zrobiła wiele, by zastanowili się nad przeszłością, a czy to zrobią zależy wyłącznie od ich samokrytycyzmu i trzeźwego spojrzenia na siebie, na naszą historię.

Joanna Tokarska-Bakir, Okrzyki pogromowe. Szkice z antropologii historycznej Polski lat 1939-1946, s. 399, Wydawnictwo Czarne, Wołowiec 2012.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz